Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 12 czerwca. Patrol funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej w Tuplicach prowadził kontrole drogowe na trasie prowadzącej w kierunku Niemiec. Pogranicznicy mieli za cel przeciwdziałanie nielegalnej migracji.
- W trakcie służby mundurowi zatrzymali osobowego Seata, którym kierował 47-letni Ukrainiec. Kierowca udzielał pomocy pięciu Afgańczykom w bezprawnym przekroczeniu granicy z Polski do Niemiec - relacjonuje ppor. SG Paweł Biskupik, rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Nielegalni imigranci i kierowca zatrzymani
Cudzoziemcy wykorzystali auto praktycznie maksymalnie. Jeden z nich podróżował nawet w bagażniku. Mężczyźni nie mieli żadnych dokumentów potwierdzających legalność wjazdu i pobytu w Polsce.
- Afgańczycy zostali zatrzymani za usiłowanie przekroczenia granicy z Polski do Niemiec. Usłyszeli zarzuty, przyznali się do zarzucanych czynów i poddali karze 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na roczny okres próby. Wszczęto też wobec nich postępowania o zobowiązaniu do powrotu - informuje ppor. SG Biskupik.
W sprawie odpowiadać będzie też 47-letni obywatel Ukrainy, który pomagał imigrantom. Ten również przyznał się do zarzutów oraz dobrowolnie poddał się karze 1 roku pozbawienia wolności z zawieszeniem na 3 lata próby. Ponadto zasądzono wobec niego grzywnę w wysokości 4 tysięcy złotych.
Przeczytaj też: Akcja CBŚP w Lubuskiem. Rozbito gang tytoniowy. Zatrzymano kolejne osoby (ZDJĘCIA)
https://newslubuski.pl/interwencje/14645-auto-pelne-imigrantow-zatrzymane-przy-granicy-wiozl-ich-obywatel-ukrainy.html#sigProIde4728b4132