Auto wjechało do jeziora Linie Duże. W akcji poszukiwawczej 10 zastępów straży pożarnej!

Auto wjechało do jeziora Linie Duże koło Kargowej. W środku miały być dwie osoby. W akcji 10 zastępów straży pożarnej!

W piątek, 23 czerwca około godziny 22 służby ratownicze z dwóch powiatów otrzymały zgłoszenie dotyczące auta, które wjechało do jeziora Linie Duże w pobliżu ośrodka wypoczynkowego. Ze wstępnych informacji wynikało, że w aucie miały znajdować się dwie osoby. Ruszyła akcja ratownicza.

Auto wpadło do jeziora

Kilka minut po zgłoszeniu na miejscu pojawiły się pierwsze zastępy straży pożarnej. Strażacy zwodowali łodzie i rozpoczęli poszukiwania zatopionego samochodu marki Mazda. Z czasem na miejsce dojechała Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodnego z Zielonej Góry. 

W trakcie działań ustalono, że jedna osoba opuściła pojazd i nie odniosła żadnych obrażeń. Niestety służby nie miały żadnych informacji dotyczących lokalizacji kierowcy zatopionego pojazdu. Strażacki nurek zszedł pod wodę i dokładnie sprawdził zatopiony pojazd. Okazało się, że w środku nikogo nie ma. 

Przez kilkadziesiąt minut akcja poszukiwacza prowadzona była z lądu, wody oraz pod wodą. Niestety nie przyniosło to żadnego efektu. W trakcie prowadzonej akcji poszukiwawczej jeden ze świadków zdarzenia zachowywał się agresywnie i utrudniał działania. Mężczyzna został zatrzymany przez policję. 

Miejsce pobytu zaginionego kierowcy pojazdu nie jest obecnie znane. Sprawą wkrótce zajmą się policjanci. 

Aktualizacja: Zakończono poszukiwania kierowcy. Znaleziono ciało 24-latka. Więcej informacji: „Auto wjechało do jeziora Linie Duże. Służby znalazły ciało 24-letniego kierowcy (ZDJĘCIA)

Czytaj także – Ukradł marynarkę z manekina w galerii Focus Mall w Zielonej Górze. Szuka go policja!