Sytuacja miała miejsce w piątek, 26 kwietnia. Funkcjonariusze Straży Granicznej ze Świecka w trakcie służby na autostradzie A2 wytypowali do kontroli samochód osobowy marki Kia Sportage na polskich tablicach rejestracyjnych, który jechał od strony Niemiec.
Pościg za skradzionym samochodem na A2
- Mundurowi dawali sygnały do zatrzymania. Kierowca chcąc uniknąć kontroli zmienił pas na lewy i gwałtownie przyśpieszył. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim - relacjonuje por. SG Paweł Biskupik, rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Ostatecznie gonitwa znalazła swój finał na pasie awaryjnym autostrady. Kierowcą pojazdu okazała się 38-letnia mieszkanka Poznania.
Skradziony samochód na lewych tablicach
- Poznanianka tłumaczyła funkcjonariuszom, że samochód został kupiony w Niemczech i w ramach koleżeńskiej przysługi miała go przewieźć do Polski - informuje por. SG Biskupik.
Kia miała założone podrobione na wzór oryginalnych polskie tablice rejestracyjne. Dodatkowo z przodu były inne numery niż z tyłu. Szybko okazało się również, że pojazd został skradziony w Niemczech we wtorek, 23 kwietnia. Podczas przeszukania w bagażniku znaleziono oryginalne, niemieckie tablice rejestracyjne.
38-letnia kobieta została zatrzymana. Podejrzewana o kradzież samochodu usłyszy prokuratorskie zarzuty. Auto zostało zabezpieczone i odholowane na parking strzeżony. Szacunkowa wartość odzyskanego pojazdu to 80 tysięcy złotych.
Przeczytaj też: Policja wjechała na zlot w Zielonej Górze. Była też w okolicy. Efekty zaskakują (ZDJĘCIA)
https://newslubuski.pl/interwencje/16213-poscig-za-skradziona-kia-na-autostradzie-a2-tlumaczenie-zaskakuje.html#sigProId691b962dde