Około godz. 9.20 dyżurny policji otrzymał telefon od mężczyzny, który poszedł nad staw i zauważył w wodzie ciało. Niezwłocznie na miejsce przyjechała policja, która wezwał straż pożarną. Strażacy wyłowili ciało kobiety.
-Jest to zaginiona we wrześniu tego roku Jolanta M. mieszkanka Bonowa, o czym świadczą tatuaże na jej ciele. W wodzie znajdował się także rower, który do niej należał - mówi sierż. Justyna Sęczkowska rzecznik nowosolskiej policji.
Sekcja zwłok wykaże co było przyczyną śmierci kobiety.