Do serii sześciu podpaleń doszło od 11 do 21 lipca na terenie Stargardu Gubińskiego. Funkcjonariusze wiedząc o zaistniałych zdarzeniach, pomimo wcześniejszego braku zawiadomienia o przestępstwie i wniosku od właściciela terenu, pracowali nad wykryciem sprawcy. W związku ze sprawą zatrzymali oni podejrzanego 31-latka, którzy przyznał się do podpaleń.

- W wyniku pożarów zniszczeniu uległy pomieszczenia gospodarcze, w których składowana była słoma. Straty szacowane są na kwotę przeszło 380 tysięcy złotych - mówi asp. szt. Justyna Kulka, rzecznik krośnieńskich policjantów.

Za zniszczenie mienia znacznej wartości grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. We wtorek, 24 lipca, sprawca został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Krośnie Odrzańskim na czynności, po przeprowadzeniu których Prokurator wystąpił do Sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania. - To czy mężczyzna spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie będzie zależało od decyzji Sądu - dodaje asp. szt. Kulka.