Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne, w tym 11-letnie dziecko.

Informację o tragicznym w skutkach wypadku otrzymaliśmy od dziennikarzy portalu gorzowianin.com. W czwartek 1 listopada po godzinie 10:00 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Sarbiewo w powiecie strzelecko-drezdeneckim doszło do zderzenia szynobusu i samochodu osobowego marki Citroen.

Z niewyjaśnionych przyczyn kobieta kierująca pojazdem wjechała wprost pod nadjeżdżający szynobus relacji Gorzów – Poznań. Samochodem podróżowały cztery kobiety, w tym dziecko. Niestety, jedna osoba zginęła na miejscu, a pozostałe zostały ranne.

Ruch pociągów na trasie Gorzów – Krzyż został wstrzymany. Szynobusem podróżowało łącznie 80 osób, nikomu z podróżnych nic się nie stało. W dalszą trasę zostali zabrani autobusem komunikacji zastępczej.

AKTUALIZACJA

Godzina 12.00: - Póki co, wyjaśniamy dlaczego 36-letnia kobieta nie zatrzymała się przed znakiem STOP i wjechała wprost pod nadjeżdżający szynobus. W wyniku zderzenia zginęła 57-letnia kobieta, która była pasażerką i siedziała na fotelu obok kierowcy. Ranna została jeszcze jedna kobieta i 11-letnia dziewczynka - mówi Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Dwie kobiety zostały przetransportowane karetkami pogotowia do szpitala, natomiast 11-letnią dziewczynkę zabrał śmigłowiec LPR. Chociaż szynobus, dopiero co ruszył ze stacji Sarbiewo, to siła uderzenia była tak duża, że osobowy Citroen dachował i zatrzymał się w przydrożnym rowie, kołami do góry. Natomiast szynobus zatrzymał się kilkadziesiąt metrów za przejazdem kolejowym.