Ze wstępnych ustaleń wynika, że niespełna 19-letni kierowca Audi A4 jechał od strony miejscowości Słone. Na skrzyżowaniu z drogą krajową nr 27 nie ustąpił on pierwszeństwa prawidłowo jadącemu pojazdowi marki Ford i na środku jezdni czołowo uderzył go w bok. Jak relacjonował świadek zdarzenia, kierowca Audi miał zupełnie nie hamować przed skrzyżowaniem.

Zderzenie było bardzo silne. Ford przeleciał kilka metrów i dachował, natomiast Audi wpadło wprost do przydrożnego rowu. Sprawca zdołał samodzielnie opuścić samochód. Gorzej było z kierowcą Forda, który był w nim uwięziony.

Do akcji wysłano dwa zastępy straży pożarnej z Zielonej Góry oraz ochotników z pobliskiej Świdnicy. Strażacy tuż po przyjeździe zabezpieczyli rozbite auta i wyciągnęli rannego kierowcę Forda. Mężczyzna po opatrzeniu przez załogę specjalistycznego zespołu pogotowia został przetransportowany do szpitala. Wkrótce dotarł również zespół podstawowy, który zabrał na szczegółowe badania kierowcę Audi.

Swoje czynności na miejscu zdarzenia cały czas prowadzą policjanci z oddziałów prewencji. Wkrótce dojadą do nich funkcjonariusze z drogówki, którzy ustalą wszystkie okoliczności tego incydentu. Na drodze krajowej nr 27 mogą występować utrudnienia w ruchu.

14.03.19 | Godzina 16:00 - Niestety, poważnie ranny mężczyzna zmarł w zielonogórskim szpitalu. Doznał on wielu urazów wielonarządowych. Sprawą zajmuje się już prokuratura.