W zakładzie doszło do zapalenia dymogeneratorów. Natychmiast zadysponowano odpowiednie siły i środki.
- Na miejsce przybyło 7 zastępów PSP i OSP – mówi st. asp. Dariusz Pałasz, dowódca JRG Świebodzin - Pierwsze zastępy, które przybyły na miejsce stwierdziły, że występuje duże zadymienie w części poddasza, które znajduje się nad komorami wędzarniczymi. W wyniku awarii część znajdującej się tam instalacji zapaliła się.
Z firmy ewakuowano około 40 pracowników. Jeden z nich doznał lekkiego zaczadzenia dymem i po udzieleniu mu pierwszej pomocy został zabrany do szpitala w Świebodzinie.
Około pólnocy, po ugaszeniu pożaru i sprawdzeniu kamerą termowizyjną obiektu zastępy zakończyły działania.