W Wojcieszycach pod Gorzowem płonie składowisko opon na terenie strzelnicy. Z ogniem walczy 10 zastępów straży pożarnej oraz samoloty gaśnicze. Toksyczny dym jest bardzo niebezpieczny dla mieszkańców.
Pożar wybuchł we wtorek, 9 lipca, przed godziną 19:00. Ogień bardzo szybko rozprzestrzenił się po części hałdy opon. Na miejsce zadysponowano 10 zastępów straży pożarnej. Gęsty, czarny dym widać z odległości wielu kilometrów.
Obok składowiska znajduje się oddział leśny. Strażacy robią wszystko, aby ogień nie przedostał się dalej. Pomagają im w tym dwa samoloty gaśnicze Lasów Państwowych oraz ciągnik, który przerzuca hałdy spalonych opon.
– Doszło do trzech podpaleń niemal w tym samym czasie. Najpierw dostaliśmy informacje o pożarze lasu, następnie o pożarze trawy i na sam koniec o niebezpiecznym pożarze opon. Toksyczny dym, który wydobywa się z opon jest bardzo niebezpieczny dla mieszkańców – mówił dla gorzowianin.com bryg. Bartłomiej Mądry, oficer prasowy gorzowskiej straży pożarnej.
Akcja gaśnicza może potrwać nawet do północy. Później strażacy będą dokładnie dogaszać pogorzelisko.
Fot. KM PSP Gorzów Wlkp.