Tragedia nad jeziorem w Karninie koło Gorzowa. 21-latek zmarł w szpitalu

W Karninie (gmina Deszczno) topił się młody mężczyzna. Z wody wyłowili go plażowicze i od razu reanimowali 21-latka. Niestety mężczyzna zmarł w gorzowskim szpitalu.

Przypomnijmy, wszystko wydarzyło się wczoraj wczesnym wieczorem. Około godziny 19:00 plażowicze przebywający nad jeziorem w Karninie zaalarmowali gorzowskich strażaków o mężczyźnie, który znalazł się pod wodą.

Świadkowie zdarzenia wyłowili 21-letniego mężczyznę jeszcze przed przyjazdem służb. Plażowicze wiedzieli jak działać i od razu przystąpili do jego reanimacji. W międzyczasie na miejscu pojawiły się trzy zastępy straży pożarnej, zespół pogotowia oraz patrol policji. Od tego momentu to ratownicy przejęli walkę o życie 21-latka.

Około godziny 20:00 udało się przywrócić krążenie u młodego mężczyzny. – Został przetransportowany karetką do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim – mówił podkom. Maciej Kimet z Zespołu Prasowego Lubuskiej Policji. Niestety pomimo usilnych starań lekarzy, 21-letni mężczyzna zmarł w szpitalu.