W Polsce i na całym świecie mamy do czynienia z tzw. drugą falą koronawirusa. Każdego dnia liczba osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2 rośnie. Dlatego w tej sprawie podejmowane są kolejne obostrzenia, które mają za zadanie spowolnić rozszerzającą się epidemię. Oczywiście na pierwszej linii w walce z koronawirusem zaangażowane są służby medyczne: lekarze, pielęgniarki i ratownicy medyczni codziennie starają się pomóc osobom, których zdrowie z uwagi na wirusa może być zagrożone.
Nieco inne, ale również istotne zadania mają do wykonania policjanci, którzy każdego dnia przy współpracy ze służbami sanitarnymi sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną wywiązują się z nałożonego na nie obowiązku. Ten dotyczy przebywania w miejscu umożliwiającym bezpieczne odizolowanie osoby, która mogła mieć kontakt z osobą zakażoną. Takie codzienne kontrole angażują duże siły i środki ze strony Policji oraz pozostałych służb i instytucji zaangażowanych w walkę z epidemią.
Tylko w powiecie strzelecko-drezdeneckim każdego dnia kilkudziesięciu mundurowych jest zaangażowanych w sprawdzenie kwarantanny kilkuset osób. W województwie lubuskim ta liczba oscyluje w granicach aż 17 tysięcy osób. Dzięki współpracy z pracownikami służb sanitarnych mundurowi mają zawsze aktualne informacje o osobach znajdujących się na kwarantannie. Dlatego każdy, kto mógł mieć kontakt z osobą zakażoną jest skrupulatnie sprawdzany. W przypadku, kiedy policjanci nie zastaliby osoby w miejscu, gdzie miała odbywać kwarantannę, przekazują taką informację do służb sanitarnych.
Warto pamiętać o kilku ważnych zasadach, które powinny znać osoby przebywające na kwarantannie. Jedną z nich jest obowiązek korzystania ze specjalnej aplikacji „Kwarantanna Domowa”. To proste w obsłudze narzędzie, które pozwoli osobie objętej kwarantanną wywiązać się z nałożonych na nią obowiązków bez konieczności kontroli Policji. Aplikacja pozwala również odciążyć mundurowych, którzy dzięki temu mogą skupić się na pozostałych zadaniach związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa mieszkańcom.