Dziś, od jednego z naszych czytelników, otrzymaliśmy ostrzeżenie przed mailami z firmy kurierskiej DPD.
- Mail od razu wydał mi się podejrzany - informuje pan Tomasz - niczego nie zamawiałem, mimo wszystko sprawdziłem rzekomą przesyłkę w firmie. Okazało się, że to "prezent" służący do zainfekowania mojego komputera niebezpiecznymi wirusami.
Cyberprzestępcy podszywają się pod różne firmy. Poza kurierskimi na liście znajdują się też firmy telekomunikacyjne, urzędy, banki czy Poczta Polska.
Policja informuje: aby nie stać się ofiarą ataku, pamiętajmy o korzystaniu z legalnych i aktualizowanych programów antywirusowych, otwierajmy pocztę z rozwagą, nie otwierajmy niewiadomego pochodzenia załączników, szczególnie .zip.