- W grudniu 2006 roku Łukasz Biernacki i Robert Kiewra postanowili po raz pierwszy spróbować zimowej kąpieli w Jeziorze Reczynek w Ośnie Lubuskim - mówi Sylwia Biernacka z klubu morsów w Ośnie. - Jeszcze tej samej zimy dołączyli do nich kolejni chętni. Zimowe kąpiele szybko weszły nam w krew i stały sie coniedzielnym rytuałem, w którym brała udział coraz większa grupa uczestników.
Od tamtej pory morsy spotykają sie regularnie w każdą niedzielę o godz 13:00 na kąpielisku miejskim w Ośnie Lubuskim. Każda kąpiel jest poprzedzona indywidualną rozgrzewką. Dla niektórych jest to trucht wokół jeziora (~2,5 km), dla innych nawet kilkudziesięciokilometrowy dystans. Przepiękne trasy i ścieżki leśne zachęcają do solidnej rozgrzewki.
- Nasze cotygodniowe spotkania stały sie dla wielu osób pretekstem do podjęcia regularnych treningów biegowych - kontynuuje Sylwia. - Ośno Lubuskie zaczęło tętnić sportowym życiem. W ciagu całego tygodnia można spotkać biegaczy i rowerzystów dbających o swoją kondycję i zdrowie. Nowo wybudowana i oświetlona w nocy ścieżka wokół jeziora stała sie dla nas naturalną areną sportowych zmagań. Dwu i półkilometrową pętlę wokół jeziora uzupełniają dobrze przygotowane bite drogi poprowadzone pośród okolicznych lasów i jezior. Zimowe pływanie oraz towarzysząca temu aktywność sportowa zachęciła nas do sprawdzenia się w nowej dyscyplinie - narodził się pomysł zorganizowania Triathlonu. W 2012 roku odbył sie I Mini Triathlon, który na starcie zgromadził około 40 uczestników. W 2013 roku było już 80 zawodników, a w 2014 roku na starcie III Mini Triathlonu stanęło 130 triathlonistów. Od tej pory cały czas pracujemy nad udoskonaleniem formuły zawodów i poprawą naszej formy sportowej
Członkowie klubu zachęcają do wstąpienia w ich szeregi wszystkich, którzy są zainteresowani tym samym co członkowie klubu morsów w Ośnie lubuskim.
Ryszard Waldun, Foto Sylwia Biernacka
https://newslubuski.pl/kontakt-nl/2652-morsy-zegnaja-zime.html#sigProId8ce8857927