Z końcem 2022 roku ukazała się powieść Eliasza Chmiela, przedstawiciela Kożuchowa i Szprotawy, będąca – jak informuje Wydawnictwo Glowbook – „portretem świata afrobrazylijskich guseł, Indian Guarani, mistycznych hipisów, poszukiwaczy przygód i żądnych uniesień artystów”. Choć „Rozdroża 1999” przybliżają nam głównie realia Brazylii, znajdziemy w nich również losy przesiedleńców, którzy po 1944 roku zaludnili nasze województwo.
Na temat literackiego debiutu 29-letniego pisarza możemy przeczytać w Internecie bardzo pochlebne opinie. Zwracają one uwagę głównie na barwność przedstawionej w nim Brazylii, na głębokość refleksji oraz oryginalny język autora. Naszym zdaniem książka może okazać się szczególnie interesująca dla mieszkańców Lubuskiego, ponieważ jest ono jednym z jej miejsc akcji.
Zarówno z rodziną ocalałych z rzezi wołyńskiej Zabużan, jak i z młodym góralem, który po wojnie został wysłany przez matkę celem zakupu maszyny do szycia na zachód, na ziemie odzyskane, trafimy do Szprotawy. Z kolei z ich potomkiem, obieżyświatem o imieniu Alwin – zanim zawędrujemy do Brazylii, Portugalii, Francji, Maroko, Izraelu czy Hiszpanii – odwiedzimy Zieloną Górę, Łagów, Niesulice i Kożuchów.
Podczas premierowej prezentacji „Rozdroży 1999” autor wyznał, że do napisania o losach przesiedleńców spod Lwowa zainspirowało go dorastanie wśród przodków, którzy opowiadali mu o tamtych wydarzeniach z autopsji. Zaskakujący jest jednak sposób, w jaki ich losy połączone zostały w książce z losami Afrykanów zniewolonych i przesiedlonych przez Portugalczyków na brazylijską plantację kawy – łączy ich jedno drzewo genealogiczne, drzewo genealogiczne polsko-brazylijskiej pary. Jak przeczytamy w opisie Wydawnictwa Glowbook: „Rozdroża 1999” to coś więcej niż dynamiczna podróż po barwnej mozaice kulturowej Ameryki Południowej, Afryki i Europy. To drzewo genealogiczne pamiętające zesłanie młodej Afrykanki na kolonialną plantację kawy za oceanem, wojenne losy małego górala, przełomowe wymiany studenckie wrocławskich cwaniaczków, a także niezwykłą przeprawę przez materialną, mentalną i duchową płaszczyznę mistycznej Brazylii. Tytułowe rozdroża są skrzyżowaniami perspektyw, kosmologii, Przyczyny i Skutku, przyjaciół, kochanków i osób całkowicie sobie obcych, aczkolwiek spragnionych intymności międzyludzkiej i wymiany idei. Odnoszą się one do błądzenia po mnogości rozstajów na mapie życiowych szlaków, do punktów, które jak Słońce rozpromieniają się w bezliku niepowtarzalnych kierunków, stawiając przed nami konieczność uchwycenia się tylko jednego z Promieni i życia z doskwierającym utęsknieniem za pozostałymi. Niniejsza książka, będąc również poszukiwaniem tożsamości „obywatela świata” oraz krytycznym spojrzeniem na korzyści i ryzyka związane z niefrasobliwym niekiedy rozwojem duchowym, jest próbą rozprawienia się z tym fatalnym dylematem.
Równie intrygująca jest pochodząca od Wydawnictwa informacja na temat życiorysu autora:
Eliasz Chmiel jest Twoim dalekim krewnym. Jest pochodzenia bałkańsko-skandynawsko-tatarsko-wschodnioeuropejskiego, a jeśliby pogrzebać głębiej to pewnie i germańskiego, irańskiego, czy semickiego. Poza tym, że przez dziesięć lat włóczył się po świecie w poszukiwaniu swojej nowej ojczyzny, że nie jest mu obce gastro, paleciak, zachodnie plantacje gruszek, afrobrazylijskie gusła, hip-hopowe bitwy freestyle’owe ani korpo, dzięki kilku życzliwym zrządzeniom losu obecnie zajmuje się badaniem kultury i literatury Brazylii na Uniwersytecie Wrocławskim. Okazjonalnie chwyta się tłumaczeń (także literackich) z portugalskiego, hiszpańskiego i francuskiego.
Redakcja naszego portalu przygotowała dla Czytelników egzemplarze „Rozdroży 1999”. Wystarczy do 25 stycznia 2023 roku wysłać wiadomość w sprawie książki na kontakt@newslubuski.pl, a spośród zgłoszeń wybrane zostaną dwie osoby, które nagrodzimy egzemplarzem „Rozdroży 1999”.