- Jeżeli popatrzymy na liczbę wszystkich zdarzeń to mamy nieznaczny wzrost w stosunku do poprzedniego roku - informuje podinsp. Jarosław Tchorowski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w KMP Zielona Góra - jest to 110 zdarzeń do 100. Od początku tego roku na odcinku Zielona Góra - Sulechów doszło do 10 wypadków, w którym śmierć poniosło 7 osób.
Warunki pogodowe, ograniczenia prędkości, częsta zmiana organizacji ruchu zmusza nas do ostrożności.
- Pamiętajmy, że tak na dobra sprawę to jest plac budowy - kontynuuje naczelnik - dlatego nie szalejmy na drodze i nie próbujmy nadrobić straconego czasu. Chcemy wszyscy korzystać z pięknej i nowoczesnej drogi więc musimy przetrwać czas budowy. Zdrowy rozsądek to jest to co powinno nam podpowiadać sposób zachowania za kierownicą.
Na S3 zmiana organizacji ruchu wprowadzana jest bardzo często. Kierowcy narzekają , że najgorzej jest po zmroku i podczas deszczu. Problemy sprawiają nakładające sie na siebie linie oraz mrugające "jak dyskoteka" żółte światła.
- Przede wszystkim sugerujemy się liniami żółtymi - mówi Tchorowski - one wyznaczają nam pas ruchu. Linie białe staja się w tym przypadku nie ważne.
Na naszym portalu internauta napisał "Masakryczne są oznaczenia (linie) pod kątem widoczności. ... kiedy tylko zaczyna robić się ciemno i zaczyna np. padać trzeba jechać na czuja! Masakra!" Na pewno każdy z Was choć raz jechał remontowanym odcinkiem Zielona Góra - Sulechów, jeśli nie to obejrzyjcie nasz materiał. Zobaczcie i ceńcie to sami. Czekamy na Wasze komentarze.
https://newslubuski.pl/wydarzenia/1691-nocna-jazda-po-s3-internauci-apeluja-policja-wyjasnia.html#sigProId8dc9457c9d