- Może ktoś rozpozna śmieci? Wyrzucone wersalki mają specyficzny wygląd, może wiecie kto w niedawnym czasie pozbywał się tego typu mebli - pytają leśnicy.
Sytuacja jest o tyle zadziwiająca, że każda osoba korzystająca z usług Związku Międzygminnego "Eko-Przyszłość" ma możliwość pozbycia się niechcianych rzeczy legalnie w Punkcie Selektywego Zbierania Odpadów Komunalnych. Odpady, także te wielkogabarytowe przyjmowane są od mieszkańców po okazaniu dowodu osobistego oraz potwierdzenia opłaty za wywóz odpadów z miejsca zamieszkania. - Wszystko to za darmo, bezpiecznie dla środowiska i miło dla oka - dodają pracownicy Nadleśnictwa.