Masowe kontrole taksówek „na aplikację” w Gorzowie Wielkopolskim. Mundurowi skontrolowali kilkadziesiąt pojazdów. – Było sporo nieprawidłowości – informuje policja.
Piątkowe popołudnie i wieczór, 14 czerwca, upłynął dla policjantów z gorzowskiego Wydziału Ruchu Drogowego pod znakiem kontroli samochodów, których kierujący świadczą usługi przewozu osób „na aplikację”. Mowa tu m.in. o aplikacjach Bolt, Uber czy Freenow.
Patrole rozstawione były po całym mieście. Policjantów w działaniach wspierała Inspekcja Transportu Drogowego oraz Straż Graniczna.
– Szczegółowo kontrolowano kierowców taksówek. Sprawdzano uprawnienia do kierowania i zezwolenia na prowadzenie przewozu osób. W przypadku cudzoziemców przeprowadzano kontrolę legalności pobytu w Polsce. Kierujący dmuchali w alkomaty. Istotny był też stan techniczny taksówek – relacjonuje kom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie Wielkopolskim.
Kontrola taksówek na aplikację. Sporo nieprawidłowości
W trakcie akcji służby sprawdziły łącznie prawie 50 kierowców i pojazdów. Niestety nie w każdym przypadku kontrole przebiegły bez konsekwencji.
– W wielu przypadkach wykryto nieprawidłowości. Nałożono aż 30 mandatów, głównie za stan techniczny pojazdu czy brak wyposażenia. Aż w 8 przypadkach kontrole zakończyły się dla kierowców zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, bo dalsza jazda takim pojazdem była niebezpieczna. Funkcjonariusze ITD będą wyjaśniać trzy przypadki braku wypisu z licencji i braku badań technicznych – wymienia kom. Jaroszewicz.
Nalot na kierowców „przewozu osób”. Będą kolejne akcje
Skala nieprawidłowości i braków powoduje, że służby będą prowadzić wkrótce kolejne, identyczne działania. To wszystko dla pasażerów taksówek „na aplikację”, którzy oczekują bezpiecznego przewiezienia do miejsca docelowego.
– Kierowcy muszą mieć świadomość, do jakiego pojazdu wsiadają i co powinno się w nim znajdować. Tłumaczenie, że oni tylko pobierają kluczyki, by świadczyć usługi, nie usprawiedliwia fatalnego stanu technicznego niektórych pojazdów, którymi wożą pasażerów. W końcu to oni biorą odpowiedzialność za bezpieczny kurs – podkreśla rzecznik gorzowskiej policji.
Przeczytaj też: Groźny wypadek w Zielonej Górze. Ranny policjant (ZDJĘCIA)
