Święto Brygady rozpoczęło się mszą świętą w kościele garnizonowym, którą odprawił kapelan brygady, ks. kpt. Piotr Rokita. Następnie zaproszeni goście, żołnierze i pracownicy resortu obrony narodowej brygady udali się pod pomnik gen. broni Tadeusza Buka, gdzie powitano żołnierzy, którzy w kilka dni przebiegli pół Polski, ze Spały do Żagania. Chcieli uczcić w ten sposób pamięć o poległym w katastrofie smoleńskiej dowódcy Wojsk Lądowych, gen. Buku, byłym dowódcy 34BKPanc. Wśród witających nie zabrakło najbliższej rodziny Generała, córek Wandy i Elżbiety oraz syna Mariusza.
Dowódca brygady, płk Dariusz Lewandowski po przyjęciu meldunku o gotowości do uroczystego apelu od szefa sztabu brygady, ppłk. Andrzeja Kasperskiego, dokonał przeglądu pododdziałów. Po podniesieniu flagi państwowej i odegraniu Mazurka Dąbrowskiego, powitał przybyłych na uroczystość gości, licznych przyjaciół brygady oraz przedstawicieli władz samorządowych powiatów żagańskiego, żarskiego i nowosolskiego.
Wojskową asystę honorową stanowiły poczet sztandarowy i kompania honorowa 34BKPanc, dowodzona przez kpt. Bartosza Żołyńskiego, orkiestra dywizyjna oraz poczty trąbek z płomieniami 1. Brabanckiego batalionu czołgów, 2. Flandryjskiego batalionu czołgów i Drezdeńskiego dywizjonu artylerii samobieżnej. W trakcie uroczystości żołnierzom brygady zostały wręczone odznaki pamiątkowe, listy gratulacyjne, okolicznościowe ryngrafy, a także mianowania na wyższe stopnie wojskowe.
Po odegraniu Pieśni Reprezentacyjnej Wojska Polskiego pododdziały przegrupowały się do defilady, po czym przyszedł czas na niespodziankę. Z oddali rozległ się ryk odpalanych silników i na ścieżki poligonowe, z pełnym impetem, wyjechał ciężki sprzęt jakim brygada dysponuje, z czołgami Leopard 2A5 na czele. Pancerniacy specjalnie na tę okazję przygotowali dynamiczny pokaz działania plutonu czołgów i kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Swoim ogniem wspierały ich 122 mm samobieżne haubice 2S1 Goździk oraz zestawy przeciwlotnicze Hibneryt. Czołgi oraz inny sprzęt bojowy i wyposażenie brygady wszyscy chętni mogli obejrzeć również z bliska, na zorganizowanym pokazie statycznym.
Dla gości przygotowano specjalne wojskowe namioty, w których można było odpocząć i spróbować żołnierskiej grochówki. Nie zapomniano o najmłodszych, którzy mieli okazję postrzelać wirtualnie z symulatorów broni strzeleckiej oraz realnie, podczas zabawy w paintball. Były też inne atrakcje, jak dmuchane zamki, malowanie twarzy, plastyczne i sprawnościowe konkursy z nagrodami.
https://newslubuski.pl/armia/2845-swieto-34-brygady-zdjecia.html#sigProId0e2d8bd3a4