Wszystko wydarzyło się w czwartek, 10 lutego, w miejscowości Dychów. Patrol policji z Krosna Odrzańskiego zatrzymał do kontroli samochód marki Volkswagen Caddy.
- Po sprawdzeniu kierowcy w systemach okazało się, że ma on czynny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, a samochód, którym kierował, nie ma aktualnych badań technicznych i ubezpieczenia - relacjonuje podkom. Justyna Kulka, rzecznik krośnieńskiej policji.
Mężczyzna przewoził również o jedną osobę ponad limit, jaki widnieje w dowodzie rejestracyjnym. To jednak nie koniec przewinień... Fotelik z dzieckiem nie był odpowiednio zamontowany, a znajdował się na kolanach pasażerki.
Kierowca stanie przed sądem
Funkcjonariusze odstąpili od postępowania mandatowego i skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Wszystko z uwagi na rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego. Ponadto mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny od pojazdu, a samo auto trafiło na policyjny parking.
Mężczyzna odpowie m.in. za niestosowanie się do orzeczonych środków karnych. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Przeczytaj też: Strażacy z OSP Łaz koło Zielonej Góry chcą udzielać pomocy. Dziś odebrali pierwszy samochód (ZDJĘCIA)