Jechał uszkodzoną ciężarówką po autostradzie A2. Na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Świecku kierowca wpadł w ręce mundurowych. Dalej nie pojechał.
Wszystko wydarzyło się przed kilkoma dniami. Patrol funkcjonariuszy z ITD Słubice pełnił służbę na granicy w Świecku. W trakcie pracy mundurowi zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy marki Daf z naczepą na litewskich numerach rejestracyjnych.
– Już na pierwszy rzut oka były widoczne uszkodzenia ciągnika siodłowego, między innymi popękana szyba przednia pojazdu, uszkodzone drzwi i lusterko wsteczne od strony kierowcy – informuje Inspekcja Transportu Drogowego.
Jazda uszkodzoną ciężarówką. Zakaz dalszej jazdy
Szofer powiedział inspektorom ITD, że pojazd uczestniczył w kolizji na terenie Szwecji. Pomimo to kierujący zjeżdżał do bazy w Litwie.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny od ciężarówki i zakazali kierowcy dalszej jazdy niesprawnym pojazdem. Ponadto kary finansowe grożą samemu szefowi firmy transportowej oraz osobie zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie.
Przeczytaj też: Napad na dworcu PKP. Obcokrajowiec zaatakował starszego mężczyznę