Zgłoszenie o znalezieniu ciała w Warcie wpłynęło do gorzowskich strażaków w środę, 6 listopada, po godzinie 14:00. Strażacy zostali poproszeni przez policjantów o pomoc w wyłowieniu zwłok z rzeki. Informację przekazała kobieta, która zauważyła ciało w zaroślach.

W pobliżu ul. Fabrycznej zjawiły się dwa zastępy straży pożarnej z łódką oraz patrole policji. Strażacy sprawnie zwodowali łódź i wyciągnęli z rzeki zwłoki starszego mężczyzny. Śledczy podkreślają, że na pewno nie jest to ciało mężczyzny, którego w sobotę, 19 października, służby poszukiwały w Warcie.

- Na miejscu pracuje prokurator oraz grupa dochodzeniowo-śledcza. Będziemy teraz ustalać tożsamość mężczyzny. Ciało zostanie zabezpieczone do sekcji zwłok, która pozwoli ustalić przyczyny śmierci - mówi sierż. szt. Mateusz Sławek z zespołu prasowego Lubuskiej Policji.