Do wypadku na obwodnicy Gorzowa doszło 3 lipca 2016 r. Kierowca czarnego mercedesa kombi jechał z kierunku węzła Wieprzyce do węzła Małyszyn. Wyprzedzając ciąg pojazdów, zmuszał jadące z naprzeciwka auta do zjechania w prawo, aby uniknąć czołowego zderzenia.
Kierująca seatem kobieta nie zdołała opanować samochodu, zjechała na przeciwległy pas jezdni, gdzie zderzyła się z toyotą. Kierowca mercedesa odjechał i nie udzielił pomocy poszkodowanym. Wskutek obrażeń kolejnego dnia zmarła jedna z pasażerek seata. Funkcjonariusze na miejscu zdarzenia zabezpieczali ślady i dowody, które mogły pomóc w ustaleniu kierującego czarnym samochodem. Szybko dotarli do właściciela auta.
Mężczyzna został zatrzymany i przesłuchany. To 70-letni mieszkaniec Gorzowa Wlkp. 7 lipca został doprowadzony przez policjantów do prokuratury. Usłyszał zarzuty związane ze spowodowaniem wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczką z miejsca zdarzenia. Odpowie także za składanie fałszywych zeznań. Grozi mu do 12 lat więzienia. Sąd zaakceptował wniosek prokuratora i tymczasowo aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
gorzowianin.com