Strażacy z Międzyrzecza otrzymali nowy samochód gaśniczy. Wóz kosztował ponad 1,2 miliona złotych. Zobacz, jaki sprzęt znajduje się w pojeździe.
Międzyrzeccy strażacy mogą poszczycić się nowym pojazdem. Do Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej trafił ciężki samochód gaśniczy marki Volvo FMX 380 z napędem 4×4. Choć w strażnicy jest już od jakiegoś czasu, to teraz został oficjalnie przekazany.
Wóz zabudowano w firmie Przedsiębiorstwo Specjalistyczne Bocar spod Częstochowy. Wyposażony jest w zautomatyzowaną skrzynią biegów. Posiada zbiornik wody o pojemności 5010 litrów i 510-litrowy zbiornik środka pianotwórczego oraz autopompę o wydajności 3700 litrów na minutę. Ponadto na dachu pojazdu zamontowano działko wodno-pianowe o maksymalnej wydajności 3200 litrów na minutę, natomiast z przodu znajduje się wyciągarka.
Nowy samochód gaśniczy standardowo został usprzętowiony między innymi w armaturę wodno-pianową i aparaty powietrzne. Postawiono również na zestaw ratownictwa technicznego, który służy strażakom na przykład podczas wypadków drogowych, gdy konieczne jest wykonanie dostępu do osób poszkodowanych uwięzionych w roztrzaskanych pojazdach. Nie zabrakło także zestawu ratownictwa medycznego.
„Wpisuje się idealnie”
Wartość pojazdu to przeszło 1,2 miliona złotych. Jego zakup został współfinansowany ze środków Unii Europejskiej. Wszystko w ramach projektu „Usprawnienie systemu ratownictwa w transporcie kolejowym – etap I.
– Pojazd ten idealnie wpisuje się w zagrożenia wynikające z charakterystyki powiatu międzyrzeckiego. Przeznaczeniem tego typu pojazdu jest udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych o bardzo szerokim spektrum, podczas zwalczania pożarów, a także działaniach np. podczas wypadków i kolizji również w transporcie kolejowym – informuje bryg. Dariusz Rzepecki, rzecznik straży pożarnej w Międzyrzeczu.
Przeczytaj też: Blisko 4 miliony na ścieżki rowerowe w Lubuskiem. Sprawdź, kto dostał pieniądze (LISTA)