Ogromne korki na drodze dojazdowej i tłumy w samym Muzeum Etnograficznym w Ochli. Dziś odbywał się tam jarmark wiosennych kolorów, kresowych smaków i mnóstwa innych atrakcji – coroczne Kaziuki.
Impreza odbywa się co roku tydzień przed Niedzielą Palmową. Nawiązuje do tradycji wileńskich odpustów na Świętego Kazimierza Królewicza, kultywowanych również w naszym regionie. W programie m.in. jarmark rękodzieła, tradycyjne jadło (cepeliny, bliny, pierogi, pajda chleba, wyroby wędliniarskie i inne), koncerty, strefa zabaw dla dzieci, zwiedzanie ekspozycji, przejazdy bryczką.
W „Zagrodzie kamiennej” – obora z Chotkowa i Długiego – pracownicy Muzeum pokazywali i uczyli ozdabiania jaj tradycyjną techniką batikową. Technikę tą stosowano niemal na całym obszarze zamieszkałym przez Słowian (wschodnim, zachodnim i południowym). Janina Wolańska – członkini Lubuskiego Stowarzyszenia Twórców Rękodzieła Ludowego i Artystycznego uczyła tradycyjnego układania palm wileńskich. Można było również nauczyć sie techniki, ażurowej w jajku strusim oraz zapoznać się z technikę rytowniczą. Ta technika zwana także rysowanką, skrobanką, wydrapywanką znana była na Śląsku i południowo – zachodniej części Słowiańszczyzny.
Jednym słowem atrakcji nie brakowało. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
