Do próby pobicia rekordu przystąpili uczniowie z zielonogórskich szkół średnich, podstawowych oraz chętni mieszkańcy miasta. Punktualnie od godziny 12:00 przez 30 minut prowadzili oni nieprzerwaną resuscytację na pięciu fantomach. Chętni zmieniali się co 60 uciśnięć klatki piersiowej.
- Akcja stworzona przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy ma charakter ogólnopolski. W jej organizację włączyliśmy się razem z zielonogórskim Ekonomikiem. Na zielonogórski deptak wyszliśmy już po raz drugi. Do współpracy zaprosiliśmy także inne szkoły - mówi Łukasz Frączkiewicz, ratownik medyczny i koordynator akcji.
Wydarzenie zostało zorganizowane w ramach obchodów Europejskiego Dnia Przywracania Czynności Serca. Celem akcji jest przede wszystkim popularyzacja wiedzy oraz uświadamianie społeczeństwa na temat zasad udzielania pierwszej pomocy osobom, u których doszło do nagłego zatrzymania krążenia.
- Świadomość udzielania pierwszej pomocy niestety ciągle jest za mała. Staramy się promować ją w każdy możliwy sposób. Dziś do współpracy zapraszamy również mieszkańców miasta - podkreśla Łukasz Frączkiewicz.
W Zielonej Górze w akcję włączyły się 273 osoby. WOŚP informuje, że w wydarzenie zaangażowało się 1399 instytucji z całego kraju. Ostateczny rezultat poznamy jednak dopiero w połowie przyszłego tygodnia.
https://newslubuski.pl/wydarzenia/7462-zielonogorzanie-bili-rekord-w-udzielaniu-pierwszej-pomocy.html#sigProIdeb1834711b