XVIII Parada Parowozów już za nami. W tym roku udział wzięły również lokomotywy z Niemiec i Czech, a Polskę reprezentowały maszyny z Parowozowni w Wolsztynie i Skansenu Zabytkowego Taboru PKP CARGO w Chabówce oraz z Jaworzyny Śląskiej i Wrocławia.
Niewątpliwą atrakcją tegorocznej Parady był parowóz Pt47-65 po naprawie głównej wykonanej w Skansenie Taboru w Chabówce.
Parada Parowozów przyciąga co roku do Wolsztyna tysiące miłośników „pary” oraz turystów z kraju i całego świata, którzy przybywają zarówno indywidualnie, jak i w sposób zorganizowany specjalnymi pociągami.
Wśród parowozów można było zobaczyć parowóz Pm36-2 z 1937 roku („Piękna Helena”) – najszybszy parowóz PKP z Pierwszej Polskiej Fabryki Lokomotyw w Chrzanowie, parowóz Ok22-31 wzorowany na niemieckiej konstrukcji P8, w Polsce oznaczonej symbolem Ok1. Zbudowany w 1929 roku w Fabryce Lokomotyw w Chrzanowie. Ponadto, parowóz Tr5-65 niemieckiej konstrukcji G8; parowóz Pt47-65 dumę wolsztyńskiej Parowozowni. Parowóz Ol49. Jest to polski parowóz skonstruowany w 1949 roku w zakładach Fablok-Chrzanów. Parowóz OK1, który zbudowany został w 1917 roku w zakładach Schwarzkopf w Berlinie i jest obecnie najstarszym parowozem w Wolsztynie.
