Córka pani Urszuli obecnie ma 23 lata i od urodzenia porusza się na wózku inwalidzkim, ponieważ ma porażenie mózgowe. W życiu obu pań bywało różnie, ale ostatnie tygodnie spowodowały, że życie traciło sens. Przeciekający dach podczas większej ulewy po prostu się zawalił. 

Trzeba pomóc i koniec

Sytuację mieszkanek Ownic przeanalizował Franciszek Jamniuk sołtys Ownic, jednocześnie radny powiatu sulęcińskiego i Prezes lokalnego koła myśliwskiego "Dzik".

- Postanowiłem sobie, że mimo wielu osobistych spraw stanę na głowie i mieszkankom mojej wsi pomogę - mówił sołtys.

Jak pomyślał tak zrobił.

Obecnie posesja Urszuli i Karoliny Januszewskich to jeden wielki plac budowy. Po zakończeniu prac będą miały nowy dach, budynek będzie ocieplony, a niepełnosprawna Karolina będzie miała nowoczesny podjazd dla wózka inwalidzkiego oraz przebudowana łazienkę dostosowaną do jej potrzeb. Pomaga sołtys, mieszkańcy, członkowie koła myśliwskiego "Dzik" ze Słońska i prywatni darczyńcy oraz żołnierze brygady z Międzyrzecza oraz więźniowie z zakładu karnego w Słońsku.

Marzy nam się jeszcze centralne ogrzewanie.

Obecnie pani Urszula, aby ogrzać pomieszczenia pali w piecu kaflowym co jest bardzo uciążliwe choćby z tego względu, że młodą osobą już nie jest.

- Robimy wszystko by mieszkanki Ownic święta Bożego Narodzenia spędziły w odnowionym domu i by święta były naprawdę wesołe - podkreśla Franciszek Jamniuk.

Do ogrzania jest ponad 120 metrów kwadratowych.  Niestety brakuje sponsora do montażu pieca i pozostałych elementów. Chętnych do pomocy prosimy o kontakt na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..

Franciszek Jamniuk to jak twierdzą mieszkańcy Ownic bardzo obrotny sołtys. Oprócz pomocy paniom Januszewskim jest inicjatorem imprezy dla niepełnosprawnych, która co roku odbywa się w Ownicach (gmina Słońsk).

- W przyszłym roku impreza nie będzie miała charakteru powiatowego, ale regionalny i patronat nad imprezą obejmie pani minister Elżbieta Rafalska - informuje sołtys - Myśliwi to nie tylko osoby strzelające. Koło myśliwskie "Dzik" ze Słońska jest pierwszym w kraju kołem, które posiada status pożytku publicznego i stąd angażowanie się myśliwych w inicjatywy charytatywne. Współpracujemy ze Specjalnym Ośrodkiem Szkolno-wychowawczym w Sulęcinie oraz tamtejszym Domem Dziecka, bierzemy udział w festynach dla niepełnosprawnych. Mamy wiele innych pomysłów, których jeszcze nie chcemy zdradzać.

Jak się okazuje można mieć własne życie i sprawy zawodowe, a także angażować się na rzecz innych.