Dlaczego Belgowie są skłóceni?

28 grudzień 2022
Autor:  Artykuł partnera
Dlaczego Belgowie są skłóceni?

Belgia to jedno z najmniejszych i najkrócej istniejących państw w Unii Europejskiej, ale też jedno z najlepiej rozwiniętych w Europie. W 1830 roku stała się niezależnym państwem, zdobywając niepodległość w wyniku powstania przeciw holenderskiej dominacji. Mimo tego, ten właśnie kraj odegrał kluczową rolę w tworzeniu Wspólnot Europejskich - był wśród sześciu zachodnioeuropejskich państw, które zaczęły zacieśniać swoją współpracę wkrótce po drugiej wojnie światowej. Dodatkowo Belgia razem z Holandią i Luksemburgiem utworzyła unię celną, a potem gospodarczą, przez co kraje te zaczęto określać jako Benelux. Belgia to monarchia konstytucyjna, na czele kraju stoi król Filip I.

Podział Belgii

W XX wieku zaczęło dochodzić do stopniowego podziału kraju na dwie strefy językowe - położoną na północy Flandrię, gdzie używa się języka niderlandzkiego oraz południową Walonię, w której mówi się po francusku. Doprowadziło to w 1963 roku do formalnego podziału kraju na trzy regiony: Flandrię, Walonię i Region Stołeczny Brukseli. Po 1993 roku Belgia stała się państwem federalnym, a regiony uzyskały dużą autonomię.

Z czasem spory między nimi zaczęły narastać na sile, doprowadzając nawet do problemów ze sformowaniem rządu federalnego w 2007 roku, a w latach 2010-2011 do długiego kryzysu rządowego, kiedy to kraj nie był w stanie powołać konstytucyjnego rządu. Mimo tego, każdy z regionów ma jeszcze swoje własne rządy i przeciętny mieszkaniec Belgii bardziej interesuje się nimi i swoim najbliższym sąsiedztwem, niż tym, co dzieje się na poziomie federacji.

W kraju króluje wyjątkowe, nieco ironiczne poczucie humoru oraz duży dystans do siebie. Sami Belgowie powątpiewają czasem w sens istnienia swojego państwa i określają je jako obszar pomiędzy Francją i Holandią. Belgię można przyrównać do starego małżeństwa, któremu ciężko zdecydować się na rozwód.

O co chodzi z tym skłóceniem?

Mimo tego, że Belgowie znani są ze swojej otwartości i umiłowania wielokulturowości, nie uniknęli wewnętrznych sporów i animozji. Podział na frankofońską Walonię i flamandzką Flandrię jest widoczny w każdym obszarze życia publicznego. Regiony te są dość różne od siebie, zarówno pod względem dominującej religii, języka, jak i kultury.

Teoretycznie w tym małym kraju istnieją trzy języki urzędowe - razem z językiem mniejszości niemieckiej. Jednak przyjezdni mogą odnieść wrażenie, że Belgia to dwa odrębne kraje z innymi językami i napisami na ulicach. Jedynie Bruksela zachowuje jako tako tę urzędową dwujęzyczność. Belgowie oprócz swojego ojczystego języka wolą raczej porozumiewać się po angielsku niż uczyć języka sąsiedniego regionu.

Podział ten zaznaczył się głównie pod wpływem odmiennych losów regionalnych gospodarek na przestrzeni lat. Mieszkańcy Flandrii narzekają na Walonię, która jest uboższa, ponoć mniej pracowita i którą muszą utrzymywać, chociaż jeszcze 100 lat temu sytuacja była zgoła odwrotna. Walonia natomiast ma za złe sąsiadowi i rządowi federalnemu faworyzowanie Flandrii, która głównie korzysta z przywilejów i profitów. Politycy obu regionów rzadko kiedy potrafią dojść do porozumienia, a kłótnie między nimi potrafią dotyczyć praktycznie wszystkiego i póki co nie zanosi się na poprawę wzajemnych stosunków.

Co zobaczyć w Belgii?

Największe miasta w kraju poza Brukselą to Antwerpia, Gandawa, Charleroi, Liège czy Brugia. Jeśli zastanawiasz się nad tym, jakie atrakcje w Belgii są warte zobaczenia, poniżej zamieszczamy kilka podpowiedzi.

Bruksela - to nie tylko stolica kraju, ale także stolica Unii Europejskiej. Jeżeli jedziesz do Belgii po raz pierwszy, Bruksela świetnie pozwala zapoznać się z kulturą i kuchnią kraju, a także z wszechobecną atmosferą wielokulturowości - to idealny pomysł na szybki "city break". Można tam obejrzeć nie tylko budynki instytucji unijnych, ale i różne muzea, w tym Królewskie Muzeum Sztuk Pięknych oraz Muzeum Unii Europejskiej i historii Europy. Warto swobodnie pospacerować po ulicach i placykach, podziwiając architekturę szczególnie piękną w starej części miasta z Grand Palace, czyli głównym palcem Brukseli na czele. Miasto słynie także z Manneken Pis, czyli figurki sikającego chłopca oraz modelu kryształu żelaza - Atomium powiększonego 165 miliardów razy.

Brugia - to jedno z najciekawszych i najpiękniejszych belgijskich miast, kiedyś należała do związku państw hanzeatyckich. Zwana jest flamandzką Wenecją, ze względu na urokliwą historyczną architekturę i gęstą sieć kanałów. W Brugii mieszkał i tworzył malarz Jan van Eyck, a także inni artyści flamandzcy. To tam otwarto pierwszą giełdę na świecie. Dziś oprócz przepięknej Starówki warto odwiedzić w niej muzeum czekolady "Choco Story", choć jeden z lokalnych browarów, wytwarzających piwo według naturalnych, domowych receptur oraz zobaczyć, jak wykonuje się belgijskie koronki.

Kuchnia w Belgii

Na całym świecie znana jest belgijskie praliny i czekolada - kto choć raz jej spróbuje, uznaje, że nie ma lepszej, no może poza szwajcarską. Ale to, która z nich jest smaczniejsza, należy już do dość indywidualnych upodobań. Będąc w Belgii, koniecznie trzeba spróbować gofrów i grubych frytek podawanych tradycyjnie z majonezem oraz jednego z wielu kraftowych piw. Belgijska kuchnia to również owoce morza, ryby i pożywne zupy. Warto wspomnieć także, że brukselka rzeczywiście pochodzi z Brukseli, a konkretnie z jej okolic. Wyhodowano ją ze skrzyżowania kapusty głowiastej i jarmużu.

Dojazd do Belgii

Belgia to ważny kraj tranzytowy, dobrze skomunikowany. Posiada 1682 km bezpłatnych i w całości oświetlonych autostrad. Ma największe zagęszczenie dróg kołowych w całej Europie. Z tego względu warto wybrać się na wycieczkę do Belgii własnym transportem, albo skorzystać z oferty przewoźnika autokarowego, jakim jest Sindbad.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść ogłoszeń ani nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz ich tytułów.

Na podstawie art. 25 ust.1 pkt 1b prawa autorskiego, wydawca wyraźnie zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych na portalu internetowym "NewsLubuski.pl" jest zabronione.

Jeżeli widzisz błąd na stronie, napisz do redakcji: NewsLubuski

Właścicielem portalu NewsLubuski.pl jest firma vGs

Media Społecznościowe

Top

stat4u