Do sanatorium z ZUS: za darmo i bez kolejek

Sanatorium najczęściej kojarzymy z Narodowym Funduszem Zdrowia. Niesłusznie, ponieważ także Zakład Ubezpieczeń Społecznych może skierować na rehabilitację leczniczą osoby ubezpieczone, których stan zdrowia grozi niezdolnością do pracy.

– Do sanatorium z ZUS kieruje lekarz orzecznik na wniosek lekarza prowadzącego lub podczas badania w celu ustalenia niezdolności do pracy czy prawa do świadczeń – informuje Agata Muchowska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa lubuskiego.

Kto może skorzystać:

  • osoby ubezpieczone zagrożone niezdolnością do pracy
  • uprawnieni do zasiłku chorobowego lub świadczenia rehabilitacyjnego po ustaniu zatrudnienia
  • otrzymujący okresową rentę z tytułu niezdolności do pracy

Jakie profile schorzeń można rehabilitować:

  • narządu głosu
  • onkologiczne po operacji gruczołu piersiowego
  • układu oddechowego
  • psychosomatyczne
  • układu krążenia
  • narządu ruchu

– Rehabilitacja lecznicza trwa 24 dni, a ZUS pokrywa 100% kosztów, w tym leczenie, zakwaterowanie, wyżywienie i dojazd najtańszym środkiem lokomocji. Za czas pobytu w sanatorium lekarz wystawi zwolnienie – kontunuuje rzecznik. – ZUS współpracuje ze 131 uzdrowiskami i placówkami medycznymi w całej Polsce, m.in. w Ciechocinku, Świeradowie Zdroju, Gdańsku, Krynicy Morskiej oraz Augustowie.

Możliwe jest także odbycie rehabilitacji w systemie ambulatoryjnym, bez konieczności wyjeżdżania z domu.

Poproś lekarza o skierowanie na rehabilitację leczniczą w ZUS.